środa, 5 sierpnia 2015

Rozdział 20.

Kochani.
Na sam początek chciałabym was przeprosić za to, że nie było rozdziału tak długo. Cóż wakacje naturalnie są po to by pisać, ale nawet ja potrzebowałam nieco odpoczynku. Odwiedziłam naszą kochaną betę nad morzem i sobie tam wypoczęłam za wszystkie czasy. 
Wracając jednak do rozdziału.
Z wielkim smutkiem muszę was poinformować, że to ostatnia notka tego opowiadania. 
Tak, właśnie z dzisiejszym dniem kończy się "Magia, miłość i władza." Nie chce wam obiecywać gruszek na wierzbie czy śliwek na palmach bądź innych drzewach. To opowiadanie było dla mnie na pewno wspaniałą przygodą zwłaszcza, że osadzenie yaoi w czasach średniowiecza było pewnym wyzwaniem, które mam nadzieję wykonałam jako tako. 
Dziękuję wam wszystkim za wierne komentowanie. Dziękuję Emiś, której dedykuję ten rozdział. Skarbie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, które miałaś kilka dni temu. Byłaś chyba pierwszą prawdziwą fanką tego opowiadania, która nakręcała mnie do pisania. Jun ma wspaniałą chrzestną <3
Jeśli jeszcze kiedyś zdecyduję się wrócić do Haru i Valdreta to w formie krótkich one-shotów. 
Mam nadzieję, że pomimo skończenia tej serii będziecie wciąż wiernie czytać i komentować Drarry, które na daną chwilę będzię głównym opowiadaniem. 
Lydia Land of Grafic